Jakiś czas temu Elżbieta Zapendowska ujawniła, że jej dawna podopieczna, Edyta Górniak nie utrzymuje kontaktu z chorymi rodzicami. Nauczycielka śpiewu była oburzona wyznaniem diwy, która publicznie przyznała, że mama biła ją w dzieciństwie. Pani Grażyna Jasik-Górniak i jej mąż Zdzisław mocno podupadli na zdrowiu. Zapendowska twierdzi, że żyją w bardzo skromnych warunkach.
NIE PRZEGAP: Wiadomo, co się teraz dzieje z Beatą Kozidrak! Do sieci trafiło zdjęcie!
Edyta Górniak odwiedziła rodzinne Opole przy okazji festiwalu. Nie wstąpiła jednak do schorowanych rodziców. Nie odnosi się też publicznie do medialnych doniesień o swoich relacjach z matką i ojczymem.
Doda ostro krytykuje relację rodzinną diwy. Edyta Górniak jej tego nie daruje?!
Napięta relacja rodzinna Edyty Górniak odbiła się szerokim echem w mediach. Teraz w rozmowie z Pomponikiem skomentowała ją Doda. Piosenkarka podkreśla, że jest bardzo przywiązana do swoich rodziców. Nie wyobraża sobie, żeby nie pomóc im w potrzebie.
- Ja sobie czegoś takiego nie wyobrażam. Ja jestem bardzo żyta z mamą i z tatą. Do tego stopnia, że nie biorę jeńców, nawet jak ktoś ich obrazi. Nie interesują mnie konsekwencje, czy finansowe, czy zawodowe - mówi Doda.
NIE PRZEGAP: Jerzy Stuhr pokazał się po półtorarocznej walce o życie! Na jego widok ludzie oszaleli! [ZDJĘCIA]
Piosenkarka przyznaje, że ma normalną relację z matką, co wcale nie oznacza, że się z nią nie kłóci. Najważniejsze jest jednak obustronne wsparcie.
- Ale ja się kłócę z matką non stop. Naprawdę często mamy różne konflikty, ale ja bym nie usnęła, nie przełknęła jedzenia, jakbym wiedziała, że moja matka się przeze mnie denerwuje ponad godzinę - wyznaje Doda.
- Ja bym siebie zastrzeliła, gdybym wiedziała, że moi rodzice przeze mnie cierpią - mówi szczerze do bólu Doda. Myślicie, że temperamentna Edyta Górniak już niebawem jej odpowie?