- Nie odpuścimy! Jesteśmy zdeterminowani i już złożyliśmy sprawę w sądzie, aby chronić wizerunek Dody - mówi ostro Maja Sablewska, menedżerka "królowej".
Można się było tego spodziewać. Nasz wczorajszy artykuł wywołał zdecydowaną reakcję. W tekście pod tytułem "Wiedeński burdel zarabia na Dodzie" opisaliśmy plugawe przestępstwo, jakiego dopuściła się austriacka agencja towarzyska. Dziewczyna pod imieniem Sheila ogłasza się w Internecie, posługując się bezprawnie rozbieranymi zdjęciami Dody. Niestety, jak się okazuje, takie praktyki są dość częste, a dociekanie swoich praw nie jest łatwe. Ale Doda i jej menedżerka nie zwykły takich rzeczy darować.
Austriacki burdel powinien mieć się na baczności, z "królową" się nie zadziera!