- Z polskiego show-biznesu zawsze podobała mi się właśnie ona, Doda. Uważam, że jest niezwykle seksowna, kobieca i uwodzicielska. Poznać ją prywatnie to by było coś! - zdradził przed laty "Super Expressowi" Toxic Fucker.
I to marzenie się spełniło. Trafił na plan filmu robionego przez artystkę, dotyczącego seks turystyki w naszym show-biznesie.
- Zagrał w filmie sceny erotyczne oraz normalne. Bardzo zapisał się w mojej pamięci jako bardzo serdeczny, spokojny i ciepły człowiek. Bardzo pomocny. Na pewno byłby wspaniałym kolegą. Nie wierzę w żadne samobójstwo, przedawkowanie narkotyków. To nie to. Sama zachodzę w głowę, co mogło się stać. Wszystkie moje koleżanki z planu również bardzo go polubiły. Ekipa jest bardzo zaniepokojona – mówi nam Doda i dodaje wzruszona: - I cieszę się, co może okrutnie zabrzmi, że spełnił swoje marzenie i spotkał się ze mną na planie filmowym...
Nie wierzę w żadne samobójstwo, przedawkowanie narkotyków. To nie to.
Kasprzak skończył szkołę filmową i szukał dla siebie miejsca w branży filmowej. Udało mu się zrobić karierę w branży porno. W swoim krótkim życiu, jak mówił, uwielbiał kino i seks.