Doda obchodzi się bardzo krótko z hejterami. Ma na nich prosty sposób

2025-02-20 5:00

Doda to jedna z najbardziej znanych polskich wokalistek. Piosenkarka niedawno była obecna na jednej z imprez. W rozmowie z "Super Expressem" gwiazda wyznała, jak radzi sobie z hejterami. Ma na nich prosty sposób.

Doda, mimo swojej ogromnej popularności i sukcesów, często doświadcza również hejtu. Jej kontrowersyjny wizerunek, bezkompromisowe wypowiedzi oraz pewność siebie sprawiają, że bywa krytykowana przez niektórych internautów. Wielokrotnie musiała mierzyć się z negatywnymi komentarzami. Okazuje się, że na hejt w sieci ma sprawdzony sposób.

Zobacz też: Doda zrzuciła ubrania w szczytnym celu. Nagranie z nagą piosenkarką wywołało burzę

Doda ma sposób na hejterów: "Jak zjawia się jakikolwiek wariat, to od razu blokuje"

Doda wielokrotnie udowadniała, że potrafi sobie radzić z hejtem – otwarcie mówiła też o tym, jak ważna jest odporność psychiczna. Artystka angażuje się także w działania na rzecz walki z cyberprzemocą, podkreślając, jak istotne jest wspieranie osób, które padają ofiarą hejtu. Niedawno w rozmowie z nami wyjawiła, jak wygląda to u niej w mediach społecznościowych.

Moi obserwatorzy to mój ogromny sukces! Udało mi się zgromadzić ponad dwa miliony wspaniałych i inteligentnych ludzi, którzy są wspaniałą społecznością, która wspiera się nawzajem. Czasami są komentarze, że: "mam problem z tym, czy z tamtym" i ja widzę, że ludzie sobie sami odpisują i wspierają się, mimo tego, że się nie znają, więc to jest wspaniałe. To im daje taką przestrzeń do tego, żeby budować empatię między sobą. Jak zjawia się jakikolwiek wariat, to od razu blokuje. Ma innych psychopatów na instagramach, to niech tam idzie się wyżywać, wysrywać, ale nie u mnie - mówi "Super Expressowi" Doda.

Piosenkarka ma sprawdzony sposób na to, jak może poradzić sobie z internetowymi hejterami.

U mnie jest bardzo króciutko... ja uznaję, że mój Instagram, to jest mój dom, jeżeli ktoś przychodzi do mnie do domu i jest goszczony przeze mnie i robi mi kupę na środku salonu, to mam prawo go wyrzucić - mówi "Super Expressowi" Doda.

Rabczewska w dalszej części wywiadu wyjawiła, dlaczego blokuje hejterów. Gwiazda po prostu stawia granice. Chce, aby jej społeczność prowadziła kulturalne rozmowy czy dyskusje.

Dlaczego tak ludzie nie reagują w social mediach i jasno nie stawiają warunków, jakiejś kultury rozmowy. Nie chodzi o to, żeby była cenzura i żeby ktoś nie mógł powiedzieć, że coś mu się nie podoba, albo, że "ej niefajnie robisz", bo przecież też nie o to chodzi, żeby nie budować sobie jakiejś sekty, która tylko i wyłącznie wyznaje twoje zdanie, tylko też, żeby prowokować do jakiejś dyskusji, i żeby ten dyskurs miał sens, ale jeśli jesteś magnezem na hejterów, których jedynym celem w życiu jest to, że posiadają telefon i żyją cudzym życiem, mają obsesję na czyimś punkcie i nienawidzą, to ewidentnie jest to poważne zaburzenie i tacy ludzie nie powinni mieć telefonu, bo to przez nich inni z kolei mają poważne problemy psychiczne i przez taki hejt mogą sobie odebrać życie - mówi "Super Expressowi" Rabczewska.

Rozmawiała Julita Buczek

Zobacz też: Cekinowa Roxie Węgiel przebija nawet kusą szmatkę Dody. Gdy stanie bokiem, nie wiadomo, gdzie podziać wzrok

Zobacz naszą galerię: Doda obchodzi się bardzo krótko z hejterami. Ma na nich prosty sposób

Sonda
Doda na prezydenta Polski?
Doda z hejterami obchodzi się krótko. Mówi nam, co robi!
Super Express Google News
Autor:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki