Doda próbowała się zabić?! Szokujące nagranie. Ma łzy w oczach

2021-09-08 17:05

Choć wygląda jakby była ze skały, w rzeczywistości Doda jest wrażliwą dziewczyną, co coraz częściej wychodzi na jaw. Piosenkarka ma już dość udawania, że jest silna. W ostatnich tygodniach przyznała się, że mocno przeżywała rozpad małżeństwa z Emilem Stępniem, że przeszła aż trzy załamania nerwowe, przez które była na dnie. A teraz... wyznała, że miała najgorsze z możliwych myśli. Doda rozpędziła się samochodem i... Zobaczcie szokujące wideo.

Doda

i

Autor: Instagram Doda

Doda od kilku tygodni otwarcie mówi o dramacie, jaki przeżywała, gdy jej kolejne małżeństwo okazało się porażką i zawiodła się na mężu. Swój ból ukrywała przed światem, choć od roku publikowała w sieci tajemnicze wpisy. W najgorszych momentach znikała za granicą. Tam lizała rany. Przyznała się w końcu, że niepowodzenia w życiu prywatnym spowodowały u niej załamania nerwowe.

- Przeżyłam w swoim życiu trzy załamania nerwowe. Naprawdę byłam na dnie. Na dnie – podkreśliła Doda. - Oczywiście, nie były one spowodowane zawodowymi aspektami, tylko prywatnymi. Lizałam rany gdzieś w tajemnicy, w ukryciu, wyjeżdżałam za granicę. Starałam się to zrobić nie na oczach wszystkich, bo taki mam już charakter. Ale naprawdę wiem, co to znaczy zapukać do dna – wyjawiła niedawno.

NIE PRZEGAP: Edyta Górniak chce się pogodzić z Dodą! Odpowiedź Rabczewskiej was rozwali [WIDEO]

Teraz Doda opublikowała na swoim Instagramie szokujące wideo. Piosenkarka, siedząc w aucie u boku swojego amerykańskiego przyjaciela, który znów odwiedził ją w Polsce, zdobyła się na wyznanie, które wgniata w fotel. 

- Jechałam tą drogę parę miesięcy temu i, ku*wa, przyrzekam, na liczniku miałam 150 km na h i zamknęłam oczy... Teraz jadę tą samą drogą i nie chcę zamykać oczu - powiedziała wyraźnie poruszona. 

Widać, że Doda zdobyła się na wyznanie, bo dziś jest szczęśliwa u boku nowego przyjaciela.

- Yeah, what she said? (tłum. "Co ona powiedziała?") - zapytał z uśmiechem siedzący obok Max Hodges. 

- Może lepiej, że nie wie. W każdym razie z każdego dna da się odbić, kochani. Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej - dodała piosenkarka.

ZOBACZ TAKŻE: Doda będzie miała dziecko?! Nie uwierzycie, co kupiła w aptece. ZDJĘCIA TYLKO U NAS

W ostatnich dniach Doda zamieściła na Instagramie poruszający wpis, którym daje do zrozumienia, że jako osobie publicznej ciężko jest jej znaleźć szczerą miłość, a tej od zawsze szukała. Jej słowa poruszyły wiele osób.

"Smutne życie na świeczniku :/ Większość z Was pewnie myśli, ze gwiazdy estrady to rozkapryszone egoistki wysysające energię ze swoich partnerów i śpiące w swoich muzeach… Pamiętajcie, proszę, podczas utrwalania tych stereotypów, że gdyby nie nadwrażliwość i głód miłości... artystkami by nigdy nie zostały. Niestety, człowiek głodny miłości i głaz przytuli. Na koniec dnia każdy z nas jest człowiekiem, który chce być kochany za to, kim jest naprawdę. Flesze, czerwone dywany, aplauz - to stymuluje pożądanie, nie prawdziwą miłość. Koniec końców to one są zawsze winne i złe. Rozkładane na czynniki pierwsze przed wszystkimi często nie mogą powiedzieć PRAWDY. Zresztą po co? Połowa z Was nawet nie uwierzy, a druga połowa się ucieszy, bo przecież to „oderwane od rzeczywistości pożal się Boże gwiazdy, które zasłużyły na ten los”. JA NIE ZASŁUŻYŁAM. I NIKT NIE ZASŁUŻYŁ ?" - napisała w sieci Doda.

Szokujące wyznanie Dody. Próbowała się zabić?!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki