Radosław Majdan spotykał się z Anną Prus tylko przez kilka miesięcy, jednak nic nie zapowiadało, że nowy związek byłego piłkarza tak szybko się zakończy. Para pokazywała się publicznie i nie szczędziła sobie czułości. Niestety sielanka nie trwała długo.
Jak informuje NA ŻYWO, Doda nie była zadowolona ze szczęścia swego byłego partnera i postanowiła go poróżnić z Anną Prus. Znajomy piłkarza wyznał tygodnikowi, że piosenkarka chciała odegrać się na Radku za to, co napisał o niej w swojej książce PIERWSZA POŁOWA.
Wokalistka postanowiła zawrzeć potajemny sojusz z byłym partnerem aktorki, Damianem Gorawskim. To właśnie piłkarz poinformował policję, że w mieszkaniu Anny Prus znajdują się narkotyki. Gdy media obiegła informacja, że nowa wybranka Majdana dostała wyrok sześciu miesięcy więzienia w zawieszeniu, Radek zaczął mieć poważne wątpliwości odnośnie związku z aktorką.
Jak podaje NA ŻYWO, ta informacja przesądziła o tym, że Radosław Majdan rozstał się z Anną Prus. Były piłkarz poczuł się oszukany, bo kolejna kobieta go zawiodła.
Wierzycie w te informacje?