Podobno zrezygnowała z biżuterii od narzeczonego dlatego, że... schudły jej palce i teraz boi się, że cenny pierścionek zsunie się.
W dodatku przez ostatnie dwa tygodnie artystka widywana była wszędzie, tylko nie w Gdańsku, gdzie mieszka jej ukochany. Doda bryluje w stolicy na bankietach i koncertach. Odbiera nagrody, zachwyca przepysznymi kreacjami. I czy to nie dziwne, że wciąż nie ma czasu, żeby spotkać się z ukochanym, który przecież już opuścił szpital i siedzi stęskniony w domu.
>>> Doda JUŻ DAWNO NIE JEST z Nergalem - zaskakujące informacje od przyjaciolkidody
Kolejnym argumentem przemawiającym za tym, że mógł nastąpić rozpad związku, jest prezent, jaki Doda dostała od Nergala na Gwiazdkę. To były buty za całe 4 tys. zł - ale wiadomo, że w myśl przesądów ludowych oznacza to, iż obdarowany odejdzie razem z trzewikami... Zły znak.
Czy ta piękna miłość umarła? Niektórzy mówią wprost, że oni już nie są razem.
- Kiedy Doda i Adam wrócili z wakacji w Grecji (lipiec 2010 r. - red.), wiele osób z ich otoczenia mówiło wprost, że zakończyli tam swój związek. Jednak wtedy nastąpiło coś, czego nikt się nie spodziewał. Nergal zachorował na białaczkę i Dorotę pierwszą o tym poinformował. Był w nią zapatrzony i bardzo wierzył, że wszystko się jeszcze ułoży - mówi nasz informator, znawca rodzimego show-biznesu.
Zobacz koniecznie: Elegancka Doda w kreacji Zienia ZDJĘCIA!
Lider zespołu Behemoth zakochał się w wokalistce we wrześniu 2008 r. podczas jej koncertu w Londynie. Przed rokiem podczas sylwestra Nergal padł na kolana i oświadczył się Dodzie. Ich miłość od początku była bardzo namiętna i żarliwa, a przede wszystkim niespotykana i przez to bardzo widowiskowa. A potem ta ich piękna i pełna determinacji walka z białaczką... Nie chce się nam wierzyć, że to koniec.