Doda i Emil są już razem od 222 dni. Z tej okazji ukochany wręczył gwieździe bukiet z 222 róż. Szczęśliwa chwaliła się prezentem w Internecie i sama nie czekała długo, by się odwdzięczyć. Korzystając z pierwszej okazji i sprzyjającej do tego pogody, postanowiła zrobić ukochanemu przyjemność i postawić loda. I to nie byle jakiego, bo w stu procentach naturalnego i zdrowego w jednej z najlepszych lodziarni na ul. Mokotowskiej - najmodniejszej i najdroższej okolicy centrum Warszawy.
Emil mógł przebierać i wybierać w smakach. Waniliowe, jogurtowe, cynamonowe i oczywiście śmietankowe. I właśnie takie wybrała Doda. Gałka lodów kosztowała jedyne 5 zł, ale przyjemność, którą sprawiła tym gestem ukochanemu, była przecież bezcenna.
Zobacz: Związek Dody i Emila. Ślub pomoże uratować karierę Rabczewskiej?