Doda z zarzutami! Po godzinie 15:00 w środę 22 listopada Radio Zet podało na Twitterze następujący komunikat: Znana piosenkarka Dorota R. usłyszała w Prokuraturze Okręgowej zarzut wpływania groźbą na świadka, za co grozi do 5 lat więzienia. Pełnomocnik pokrzywdzonego @GiertychRoman zapewnia, że w sądzie będzie chciał uzyskać zmianę zarzutu na wymuszenie rozbójnicze.
.@RadioZET_NEWS Znana piosenkarka Dorota R. usłyszała w Prokuraturze Okręgowej zarzut wpływania groźbą na świadka, za co grozi do 5 lat więzienia. Pełnomocnik pokrzywdzonego @GiertychRoman zapewnia, że w sądzie będzie chciał uzyskać zmianę zarzutu na wymuszenie rozbójnicze.
— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) 22 listopada 2017
Doda trafiła do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Doprowadzenie wokalistki do prokuratury ma związek ze sprawą Emila S. i Jacka M., podejrzanych do nakłaniania innych osób do zmuszania Emila Haidara do określonego zachowania poprzez groźby. Emil S. został zatrzymany pod zarzutem nękania Emila Haidara. Podczas przeszukania w jego domu znaleziono 3 gramy kokainy. 7 września 2017 r. postawiono mu zarzuty. Emil S. przebywa na wolności, bo wpłacił 100 tys. zł kaucji.
Jaką rolę w sprawie odegrała Doda? Jako była partnerka Haidara artystka miała przyczynić się do nakłaniania swojego partnera.
Pełnomocnik pokrzywdzonego Roman Giertych zapewnia, że na sali sądowej będzie chciał zmienić zarzut dla piosenkarki z wpływania groźbą na świadka za co grozi do 5 lat, na usiłowanie wymuszenia rozbójniczego w ramach grupy przestępczej za co grozi do 10 lat.
Roman Giertych na Twitterze umieścił następującą informację:
Zarzuty z art.245 kk dla Doroty R. oskarżyciel posiłkowy będzie chciał w sądzie przekształcić na 258 kk oraz 282 kk(1/2)
— Roman Giertych (@GiertychRoman) 22 listopada 2017
(2/2) czyli wymuszenie rozbójnicze w ramach zorganizowanej grupy przestępczej.
— Roman Giertych (@GiertychRoman) 22 listopada 2017