Doda w Ich Troje?! Wiśniewski komentuje: "zbyt wiele zwierząt na jednej scenie"

SuperHit Festiwal w Sopocie odbędzie się w dniach 20-22 maja. Na scenie w Operze Leśnej nie zabraknie największych polskich artystów. Podczas wydarzenia odbędzie się recital z okazji 20-lecia działalności artystycznej Dody, na którym pojawią się m.in. Justyna Steczkowska, Beata Kozidrak czy Michał Wiśniewski. 

Michał Wiśniewski i Doda w duecie

Lider Ich Troje w rozmowie z Plejadą opowiedział co nieco o przygotowaniach do koncertu i ich planowanym duecie. Wyjawił, że on i Doda wspólnie wykonają utwór "Nie daj się".

- Wystąpię jako gość mojej zacnej koleżanki, czyli Doroty Rabczewskiej. Z Dodą wykonamy przebój, który bardzo kojarzy się z programem "Jestem jaki jestem", bądź zawsze sobą – "Nie daj się". To zaśpiewamy razem, dwa zwierzęta na jednej scenie - będzie się działo. To dla mnie zaszczyt, że mogę w końcu z Dorotą stanąć po jednej stronie - mówił artysta. 

Michał Wiśniewski i Doda nie mieli jeszcze okazji wspólnie występować na scenie, choć oboje są na niej obecni od wielu lat. Czerwonowłosy lider Ich Troje podkreślił, że nie oznacza to, że się nie znają. 

- Widywaliśmy się wiele razy, wiele razy podawaliśmy sobie ręce, wiele razy dawaliśmy sobie buzi, siedzieliśmy nawet na niejednym afterparty, ale wystąpić na jednej scenie... To jest zupełnie coś innego. Bardzo się cieszę. Spróbuję się wkomponować - zadeklarował. 

Wiśniewski dodał, że zależy mu na tym duecie, lecz jednocześnie nie zamierza przyćmiewać Dody. 

- To jest jubileusz bardzo zacnej wokalistki. Chciałbym tego nie popsuć, wystąpić porządnie, z szacunkiem. Myślę, że będziemy mieć jeszcze niejedną okazję w przyszłości do tego, żeby pokazać, na co nas stać. To nie jest konkurs, to jest jubileusz - wyjaśniał. 

Dodał, że po raz pierwszy widział Rabczewską w 2000 lub 2001 roku, gdy ta była jeszcze dziewczynką i dopiero rozpoczynała karierę. - Od razu wiedziała, czego chce i jak chce - wspominał ich pierwsze spotkanie, komplementując wokalistkę. - Że inteligentna, to wszyscy wiedzą, ale że mądra, to myślę, że niewielu - opowiadał. 

Koniecznie przeczytaj: Klaudia Halejcio płaci własnej matce za opiekę nad dzieckiem? "To był pomysł moich rodziców"

Doda w Ich Troje? Michał Wiśniewski ocenia: "głupi pomysł"

Michał Wiśniewski ujawnił, że przed laty mało brakowało, a Doda dołączyłaby do Ich Troje. Brano pod uwagę wybór Rabczewskiej jako wokalistki, która miałaby występować u boku lidera zespołu i Jacka Łągwy.

- Powstał nawet taki głupi pomysł w 2001 roku, żeby występowała z zespołem Ich Troje. To był pomysł wytwórni, ale głupi, bo byłoby zbyt wiele zwierząt na jednej scenie - ocenił Wiśniewski. 

Wokalista pochwalił sposób, w jaki Doda rozwinęła swoją karierę. 

- Bardzo fajnie, że poszła swoją ścieżką i wspólnie z Tomkiem Lubertem stworzyli coś, co przeszło do historii polskiej muzyki rozrywkowej. Stworzyli historię swojego rodzaju, Doda jest wyjątkowa i nie ma co dyskutować, że to jest ktoś, z kim będziemy kojarzyć show-biznes już chyba zawsze - mówił.

Trudno się z nim nie zgodzić - chyba nie ma osoby, która nie znałaby Dody i jej największych przebojów!