My stawiamy na Dode i Joannę Horodyńską. Piosenkarka wybrała sukienkę z nowej kolekcji Wolińskiego. Sama kreacje prezentuje się bardzo bogato i elegancko, ale królowa dobrała do niej jeszcze koronę i w połączeniu z wytatuowanymi na plecach skrzydłami wyglądała po prostu kiczowato.
A Horodyńska, jak zwykle, postawiła na dziwaczne połączenia. Do góry w kwieciste wzory dobrał sukienkę z dużymi ażurami. Nie byłoby tak xle, gdyby nie lśniące czarne kalosze, w dodatku na białym obcasie. Jednym słowem - masakra!
Polecamy: Bitwa na salonach: Szulim i Doda pobiły się w toalecie! SZCZEGÓŁY