Doda przed występem opowiedziała m.in. o cierpiących na białaczkę dorosłych i dzieciach oraz zaapelowała do publiczności o rejestrowanie się w banku dawców szpiku kostnego. Później śpiewając piosenkę "Nic nie może wiecznie trwać", zmieniła nieznacznie słowa na "Wszystko może wiecznie trwać".
Zobacz koniecznie: Polskie gwiazdy rozświetliły Opole ZDJĘCIA!
Gwiazda utworem zmarłej w lotniczym wypadku Anny Jantar, podkreśliła wielką miłość do lidera zespołu Behemoth. Poprosiła publiczność o głośne śpiewanie refrenu razem z nią, a na koniec wraz z towarzyszącymi jej na scenie tancerzami, utworzyła w mroku wielkie serce z małych białych światełek.
Zobacz występ Dody w Opolu: