Od jakiegoś czasu Doda głosi, że jej największym marzeniem jest zamieszkanie gdzieś za granicami naszego kraju. Ponoć - jak mówiła - Polska jest krajem buraków. Teraz wokalistka wciąż podtrzymuje swoją opinię i cały czas marzy, by stąd wyjechać. W najnowszym numerze "Newsweeka" Doda opowiedziała, jak bardzo źle się czuje w kraju.
- W Polsce nikt cię nigdy nie doceni! Tutaj nie będziesz mógł się rozwijać, zawsze będą ciągnąć cię do szeregu i porównywać do innych. Tutaj nigdy nie będziesz miał żadnego wsparcia i nigdy nie będziesz mógł czuć się sobą - wyznała Doda. Wokalistka dodała również, że każdy młody człowiek, który ma talent i marzy o karierze w show-biznesie powinien jak najszybciej uciekać z Polski. - Decyzję o wyjeździe podjęłam i tak o 10 lat za późno - podsumowała swoje życie artystka.
Co ciekawe, takie poglądy Doda wyznaje już od października 2011 roku. Pozostaje pytanie, czemu jeszcze nie spełniła swoich gróźb i wciąż żyje w Polsce? I co na to jej fani, którzy wydają majątek na kolejne płyty, a nawet na jedną i tą samą, byle tylko zebrać 7 okładek? Z pewnością czują się wspaniale, wiedząc, że Doda nie zwraca uwagi na ich zaangażowanie, bo i tak "nikt jej nie docenia". Czy Doda ma nadzieję, że za granicami Polski wszyscy bez wyjątku pokochają ją miłością całkowitą i będą chwalić każdy jej krok i wypowiedź?
Doda: w Polsce NIKT cię NIGDY nie DOCENI!
2012-01-23
9:36
Doda źle się czuje w Polsce. Wokalistka uważa, że nikt jej nie docenia, nie wspiera i przez to nie może czuć się soba, nie może się też rozwijać. Doda marzy o wyjeździe z kraju.