Jakiś czas temu Maryla Rodowicz wyznała gazecie "Fakt", że Doda jest bardzo wulgarna i często przegina. Ponadto, Maryla podkreśliła, że nie łączą ją z Dodą bliskie kontakty, ponieważ są konkurentkami. Takie słowa mogły zaboleć Dodę, na szczęście Maryla w porę zareagowała i wysłała jej SMS-a, o czym poinformowała mama Dody na łamach tygodnika "Na żywo".
- Maryla przesłała jej już SMS-a, prosząc, by córka nie dawała wiary temu, co pisze prasa - wyjawiła Wanda Rabczewska tygodnikowi "Na żywo". Ponoć Maryla została źle zrozumiana, nigdy nie nazwałaby Dody "wulgarną". - Dorotka jej wybaczyła. Odbierają na tych samych falach, więc nadal są ze sobą w kontakcie - dodała mama gwiazdy.
Całe szczęście, że właśnie w taki sposób zakończyła się ta historia! Baliśmy się już, że słowa Maryli to początek wielkiej wojny gwiazd!
Doda WYBACZYŁA Maryli Rodowicz - nie będzie WOJNY GWIAZD!
2012-02-16
12:11
Doda po raz kolejny udowodniła, że ma wielkie serce. Gwiazda nie tylko chętnie pomaga potrzebującym, ale potrafi wybaczać. Przekonała się o tym Maryla Rodowicz, która poprosiła Dodę, by nie wierzyła w to, co pisze prasa.