Doda od samego początku bardzo poważnie traktowała z wiązek z Emilem Haidarem. -To mąż idealny- zachwalała go w wywiadach. Nic zatem dziwnego, że po ośmiu miesiącach znajomości artystka postanowiła pobrać się z ukochanym. Jak dowiedział się „Super Express” artystka wyjechała z Emilem do Grecji i tam w pięknych okolicznościach przyrody, na plaży, słuchając szumu morza powiedzieli sobie sakramentalne tak. Artystka pochwaliła się piękną złotą obrączką i swoim ukochanym na swoim oficjalnym Instagramie. Profil artystki automatycznie zalał się falą życzeń. -Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia. Szczęścia-pisali fani pod zdjęciem. Para poznała się w listopadzie ubiegłego roku na jednej z imprez. - Emil to jest książę na białym koniu, który zapukał kiedyś do mych drzwi i tak zostaliśmy parą. To jest mój partner życiowy –zdradziła Doda. Młodej parze gratulujemy.
Zobacz: Weronika Rosati zdradza kulisy rozstania z Piotrem Adamczykiem