- Ślub? Mam w planach i to jest dla mnie najważniejsze: zamążpójście - wyznała Doda w wywiadzie dla "Gali". - Dlatego, żeby spełniła się ta przepowiednia, wymusiłam oblanie mnie dużą ilością wody na śmigus-dyngus. Byłam cała mokra, więc chyba ślub będzie - śmieje się piosenkarka.
Pozostaje jednak pytanie, czy Doda ma już kandydata na męża. W wywiadzie wspomina o tym, że ma chłopaka, dla którego niechętnie gotuje, ale nie chce zdradzać nic więcej.
Przeczytaj też: Doda na wakacjach. GORĄCE ZDJĘCIA
- Nie chcę opowiadać o swoim chłopaku. Już wiem, że za często opowiadałam o poprzednich - wyjaśniła. Spekuluje się jednak, że "nowy facet Dody" istnieje tylko w wywiadach. Ci, z którymi się ją widuje, to jedynie jej przyjaciele lub - jak twierdzi - "kuzyni".