Fanki dopytywały Dodę o sekret jej płaskiego brzucha. Ujawniła trzy rzeczy, z których musiała zrezygnować
Doda bawi teraz na gorącej Sri Lance z ukochanym Dariuszem Pachutem. Piosenkarka wygląda na wypoczętą, zakochaną i promienną. W doskonałej formie jest także figura Doroty Rabczewskiej. Doda pochwaliła się swoim fanom kilkoma fotkami w skąpym zielonym bikini. Nie widać tam ani jednej niepotrzebnej fałdki! Doda wygląda w bikini niczym prawdziwa bogini. Czego musi sobie odmawiać? Jak ona to robi? Fanki dopytywały o to Dodę, kiedy zobaczyły jej najnowsze zdjęcia ze Sri Lanki. "Czy ty miewasz wzdęty brzuch, czy to naprawde tylko mega zdrowa dieta?" - podpytywała jedna z obserwatorek. Co odpowiedziała Doda? Okazało się, że w imię płaskiego brzucha musiała poświęcić wiele rozkoszy stołu, przynajmniej na co dzień. Nie stosuje za to skomplikowanych diet, a jedynie eliminuje z jadłospisu trzy rzeczy. Co odstawiła Doda, by mieć idealnie płaski brzuch?
"Żadna konkretna dieta", tylko eliminacja trzech składników. Doda zdradza sekret swojego jadłospisu
"Odkąd przestałam jeść laktozę i gluten w ogóle mnie to nie dotyczy. Wiadomo ze zero strączkowych, soczewicy ,ciecierzycy i takich tam. Moj styl żywienia to styl życia wypracowany latami na podstawie tego co mi służyło a co nie. Żadna konkretna dieta" - odpisała fance Doda na swoim koncie na Instagramie. A zatem laktoza, gluten i strączkowe to trzy składniki, które musiała wyrzucić Doda ze swojej diety. Ale czy w stu procentach? Doda nie byłaby sobą, gdyby nie pozwalała sobie od czasu do czasu na różne grzeszki i szaleństwa! "Nie jesz w ogóle ciecierzycy i innych strączków nigdy?" - upewniali się komentatorzy. "Czasami fasolkę po bretońsku albo do barszczu ukraińskiego, grochówkę tez wszystko tylko jako ostatni posiłek i muszę spać sama :)" - wyznaje Doda.