Takie to pożyją. Artystki zachwycały się architekturą i raczyły smakołykami w luksusowych restauracjach. Choć pokazywane na Instastories przez Adriannę Biedrzyńską i Michalinę Robakiewicz widoki zapierały dech w piersiach, to jednak na zażywanie słonecznej kąpieli wybrały mało efektowne miejsce.
Biedrzyńska w Dubaju jak na ursynowskim blokowisku
Mimo że matka i córka zatrzymały się w luksusowym hotelu, ale teren basenu swoją szarością przypominał standardowe warszawskie blokowisko, tyle, że z akwenem wodnym. Trzeba przyznać, że gdyby nie fotki z innych miejsc, trudno byłoby uwierzyć, że Biedrzyńska była w Dubaju. Niemniej jednak opalająca się na betonie Ada wygląda doskonale. Widać, że seksowna gwiazda wciąż jest w formie.
Adrianna Biedrzyńska nie zawsze miała dobre relacje z córką
Adrianna Biedrzyńska i Michalina Robakiewicz dziś zachowują się nie tylko jak matka i córka, ale też jak najlepsze przyjaciółki. Grają też razem w objazdowej sztuce "Miłosna pułapka", a na internetowych relacjach wręcz spijają sobie z dziubków. Ale nie zawsze tak było. Przed laty dużo mówiło się o napiętych relacjach między aktorkami. Na szczęście udało im się pogodzić. Bez problemu łączą także życie zawodowe z prywatnym. - Nie ma między nami zgrzytów, wspólna praca sprawia mi ogromną przyjemność. Kiedyś się trochę przed tym broniłam, powtarzałam sobie, że muszę iść swoją drogą, ale to przecież wspaniałe, że razem pracujemy. Podziwiam ją za jej talent, wytrwałość, ciężką pracę, za pewność siebie i za wszystko, co osiągnęła. Mama jest przepiękną kobietą, więc to bardzo miłe, gdy ktoś nas ze sobą porównuje fizycznie. Ja akurat tego podobieństwa nie widzę, ale wszyscy dookoła mi to mówią, więc może coś w tym jest (śmiech) - wyznała Michalina Robakiewicz.