Dominik Arim wyszedł na madrycką scenę Eurowizji Junior 2024 jako ósmy. Przed nim widzowie zobaczyli siedem występów, które mocno różniły się od siebie jakością. Arim wypadł bardzo dobrze - trzeba wziąć pod uwagę, że ma jedynie 11 lat.
Niestety jego wokalne popisy nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Chłopiec zaśpiewał piosenkę "All Together" - dzieło Sławomira Sokołowskiego i Aldony Dąbrowskiej, którzy odpowiadają m.in. za przebój Michała Szpaka "Color of Your Life".
Choć wszyscy starali się powtórzyć sukces należący do trzech polskich reprezentantek - Roxie Węgiel, Viki Gabor i Sary James, które plasowały się na pozycjach nr 1 i 2 w Eurowizjach Junior w latach 2017, 2018 i 2021, nie powiodło się.
Nie pomogły ani oryginalny układ taneczny, ani zaskakujące wizualizacje.
Zobacz także: Eurowizja Junior 2024: Dominik Arim poza podium. To dlatego Polska przegrała?! Aż nas zamurowało
Sztuczna inteligencja dodała lat Arimowi
Dominik Arim ma 11 lat. Osoby odpowiadające za jego show postanowiły pokazać go widowni i widzom przed telewizorami w starszym wydaniu. Gdy chłopiec śpiewał, za jego plecami wyświetlono wizualizację pokazującą, jak Arim dorasta, staje się starszym nastolatkiem, młodym dorosłym, dojrzałym mężczyzną, a w końcu starcem. Bardzo uśmiechniętym i z błyskiem w oku należy dodać.
Te obrazki to dzieło sztucznej inteligencji. Grafiki możecie znaleźć w naszej galerii i na instagramowym profilu Dziennik eurowizyjny. Tam też internauci ostro skomentowali twórczość wygenerowaną przez AI.
Zobacz także: Poznaliśmy zwycięzcę Eurowizji Junior 2024. Jest niespodzianka, ten chłopiec wyprzedził faworytkę
Internauci komentują
Podczas tegorocznej Eurowizji Junior widzowie zobaczyli mnóstwo grafik będących dziełem sztucznej inteligencji - pojawiałly się, gdy prezentowano kolejnych uczestników. Wydaje się, że wielu widzom podobne zabiegi nie przypadły do gustu, choć część nie ma nic przeciwko.
"Dla mnie okropny pomysł. Na pewno ktoś w Photoshopie o wiele lepiej, by to zrobił", "Szkoda, że AI. Ktoś mógł to zrobić ręcznie. Mamy utalentowanych grafików", "A czego się spodziewałaś? Naturalności? Po komputerowej wizualizacji? Wg mnie to było fajne", "Mnie się podoba średnio, ale części publiczności może się spodobać bardziej. Dominik super sobie radzi na scenie, wyciska z tej piosenki wszystko, staging ogólnie wygląda super", "A co do AI używanego na potęgę podczas tegorocznego JESC, pragnę zwrócić Państwa uwagę na teksty piosenek wykonywalnych przez występujących młodych ludzi. Wszystkie o zmianach na świecie, kosmicznych przyjaciołach, próbach znalezienia swojego miejsca w nowej rzeczywistości, wreszcie o przyszłości. Zupełnie jak podczas dorosłej Eurowizji", "Mnie się podobało. Nie widzę w tym żadnej sensacji. Już naprawdę ludzie nie mają się czego czepiać", "Ale po co?" - czytamy w sieci.
Niektórzy internauci przypomnieli, że pomysł z pokazaniem postarzonego reprezentanta nie jest nowy. Pojawił się podczas dorosłej Eurowizji w 2009 r. Wtedy widownia ujrzała wynik pracy grafików, którzy dodali lat piosenkarce z Rosji.
Zobacz także: Eurowizja Junior 2024: Gruzja wygrała! Kim jest Andria Putkaradze? Tyle głosów zdobyła Polska
Zobacz więcej zdjęć. Dominik Arim na Eurowizji Junior 2024. Tak postarzyła go sztuczna inteligencja