Na dzidziusia - oprócz rodziców - czekają niecierpliwie Anastazja, Matylda, Józek i Piotruś. Jednak jeszcze za wcześnie na informację, czy rodzeństwo będzie miało braciszka czy siostrzyczkę. Nowy członek rodziny pojawi się na świecie w maju.
Kibicujemy Dominice tym bardziej, że nie wszystkie jej dotychczasowe ciąże przebiegały bezproblemowo. W 12. miesiącu trzeciej ciąży, aktorka dowiedziała się, że dziecko najprawdopodobniej urodzi się z wadą genetyczną. Lekarz zaproponował jej nawet aborcję. - Powiedział, że to jest zespół Downa lub jedna z 400 innych chorób. Byłam w szoku. Po urodzeniu dwójki zdrowych dzieci nie dopuszczałam takiej myśli - aktorka zwierzała się na antenie "Dzień dobry TVN".
Czytaj też: Doda jest zazdrosna o Radka! Czy stanie na drodze miłości Majdana i Rozenek?
Aktorka była oburzona propozycją lekarza. Z miejsca odrzuciła myśl o usunięciu dziecka. - Ta myśl została wyparta przez obraz moich dwóch córeczek, zdrowych, pięknych. Pojawiła się gdzieś ta myśl w tym natłoku, ale nie pomyślałam o niej dłużej niż sekundę. Oswajaliśmy się z mężem, że będziemy mieli chore dziecko. Już nawet pokochałam to dzieciątko chore i biedne - dodała Dominika.
Na szczęście wszystko zakończyło się pomyślnie. Figurska poszła na wizytę do bardziej doświadczonego lekarza, który zaprzeczył diagnozie jakoby chłopczyk miał urodzić się chory. Miejmy nadzieję, że i tym razem ciąża przebiegnie bez żadnych komplikacji!