TV
Pogoda
Wideo
Dominika Ostałowska, uwielbiana przez widzów za swoje role teatralne, filmowe i telewizyjne, od lat jest stałą bywalczynią polskiego show-biznesu. Aktorka, znana przede wszystkim z roli Marty w serialu "M jak miłość", przeszła na oczach widzów nie tylko artystyczną ewolucję, ale także wyraźne zmiany w swoim wyglądzie. Te przemiany, choć czasem wywoływały poruszenie, są dowodem na to, że Ostałowska, podobnie jak każdy z nas, mierzy się z upływem czasu, wyzwaniami życiowymi i swoimi decyzjami dotyczącymi wizerunku.
Dominika Ostałowska na początku kariery była ucieleśnieniem subtelności
Dominika Ostałowska swoją przygodę z aktorstwem rozpoczęła już w latach 90., kończąc prestiżową warszawską Akademię Teatralną. Jej młodzieńczy wygląd, naturalna uroda i subtelne rysy twarzy szybko przykuły uwagę reżyserów. W tamtych latach aktorka była ucieleśnieniem delikatności – stawiała na prostotę w makijażu, a jej styl ubioru odzwierciedlał skromność i artystyczną wrażliwość.
Wraz z początkiem roli Marty w serialu "M jak miłość", który przyniósł jej ogromną popularność, Ostałowska stała się stałą bywalczynią polskich mediów. To wtedy jej wygląd zaczął budzić coraz większe zainteresowanie. Lata spędzone na planie serialu, intensywna praca, a także naturalny proces starzenia sprawiły, że widzowie zauważyli zmiany w rysach twarzy aktorki.
Dominika Ostałowska zdradziła, co wpłynęło na jej wygląd
Pod koniec drugiej dekady swojej kariery Dominika Ostałowska zaczęła pojawiać się publicznie z widocznymi oznakami zmęczenia. Media plotkarskie spekulowały na temat jej zdrowia, a także zmian w wadze, które były zauważalne na przestrzeni lat. Aktorka przyznawała w wywiadach, że zmagała się z różnymi życiowymi wyzwaniami, w tym osobistymi, które mogły wpłynąć na jej wygląd.
Dominika Ostałowska zachwyca na planie "M jak miłość". Sporo schudła
Skutki tych wyzwań postanowiła zniwelować zmianą diety. W jednym z wydań "Pytania na śniadanie" przyznała, że wybrała specyficzny sposób odżywiania, nazywany potocznie dieta jaskiniowców:
Jestem na diecie paleo - jem dużo warzyw, chude mięso, ryby. Służy mi, bo schudłam już parę kilogramów, słucham rad specjalistów. Trzy razy w tygodniu także ćwiczę z trenerem
- opowiadała w studiu TVP. Efekty widać było już wtedy, ale prawdziwie spektakularną metamorfozę gwiazda zaprezentowała na planie "M jak miłość", na swoim ślubie. A właściwie na ślubie swojej bohaterki, Marty, która wreszcie związała się małżeńską przysięgą ze swoim ukochanym, Jackiem, granym przez Roberta Gonerę. Fani byli bardzo zadowoleni takim obrotem spraw, a do tego ich uwadze nie umknęła znakomita forma aktorki:
Pani Marta pięknie schudła, gratuluję powrotu do pięknej figury
- chwalą obserwatorzy.
Zobacz też: Afera na ślubie z Marty i Jacka! W ostatniej chwili dojdzie do zaskakującej zmiany
Podcasty
Playlisty tematyczne
