Dominika Serowska odpowiada złośliwej fance. Szybko się z nią rozprawiła!

2025-04-12 14:27

Choć Dominika Serowska szybko zdobyła sympatię wielu fanów dzięki swojej naturalności i otwartości, okazuje się, że nie wszyscy obserwatorzy jej profilu na Instagramie darzą ją bezwarunkową miłością. Ostatnio jedna z internautek pozwoliła sobie na drobną zaczepkę w komentarzu - nie spodziewała się chyba jednak, że Dominika zareaguje tak szybko i bezpośrednio!

Dominika Serowska, która szerszej publiczności dała się poznać jak ukochana Marcina Hakiela, a także jako influencerka bardzo aktywna w mediach społecznościowych nie ma łatwo. Kobieta wprost mówi, że nie udaje ideału i często dzieli się także mniej "instagramowymi" momentami swojego życia. To właśnie ta autentyczność sprawia, że ma całkiem spore grono wiernych fanów. Jak się jednak okazuje, nie brakuje też osób, które próbują wyprowadzić ją z równowagi.

Zobacz też: Marcin Hakiel wygadał się na temat ślubu z Dominiką Serowską. Nawet jego rodzice się dziwią!

Dominka Serowska odpowiada na zaczepki jednej z fanek

Niedawno ukochana Marcina Hakiela zorganizowała na swoim instagramowym koncie Q&A, czyli pytania oraz odpowiedzi. Jedna z internautek postanowiła zadać jej pytanie, które niektórzy mogą odebrać jako złośliwą zaczepkę.

Dlaczego tak bardzo szukasz atencji w show biznesie? - napisała kobieta.

Zobacz też: Hakiel chce natychmiast kolejne dziecko! "Chodź, zróbmy sobie potomka"

Na odpowiedź Serowskiej nie trzeba było zbyt długo czekać. Dominika odpisała, że wcale nie zabiega o to by "być w show-biznesie". Jeśli jest gdzieś zapraszana i ma ochotę, gdzieś się wybrać, to idzie, a jeśli nie to nie. To samo tyczy się wywiadów.

Marcin Hakiel i Dominika Serowska będą mieć własny program w telewizji? Wszystko wyznali!

Nie szukam atencji. Jestem zapraszana na różne eventy czy rozmowy. Z jednych zaproszeń korzystam, z innych nie. Jak już ktoś zadaje mi pytanie, to odpowiadam, tak jak myślę, bo nie widzę sensu w mówieniu czegoś tylko po to, żeby było poprawnie... Nie uważam, że korzystanie z możliwości, które daje nam los, to szukanie atencji. Natomiast, jeśli pani tak uważa, to, co robi pani na tym profilu? I po co mnie pani obserwuje? Bo rozumiem, że to, że jestem w mediach od jakiegoś czasu, nie podoba się pani? - czytamy w odpowiedzi Serowskiej.

Dominika Serowska udowadnia, że można być sobą w mediach społecznościowych i jednocześnie nie dać się wciągnąć w toksyczną grę złośliwych komentarzy. Jej odpowiedź nie tylko rozładowała sytuację, ale też przypomniała, że wcale nie zależy jej na tym, by brylować w show-biznesie.

Zobacz też: Dominika Serowska zdradziła, ile przytyła w ciąży! A waga startowa? Narzeczona Hakiela była szczupluteńka

Zobacz naszą galerię: Internautka zaatakowała Dominikę Serowską. Poszło o Katarzynę Cichopek

Sonda
Czy Marcin Hakiel powinien wziąć drugi ślub?
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki