Majówka przybrała dla Dominiki Tajner tragiczny obrót. Jej 13-letni syn Maksymilian stracił przytomność i trafił do szpitala. Stan nastolatka jest ciężki, lekarze zdecydowali się przenieść go na OIOM.
"Dominika jest przerażona. Sytuacja jest dramatyczna. Najgorsze dla niej, że Polska zrobiła sobie majówkę i nie ma jak zdiagnozować chłopaka! Maks stracił przytomność i trafił na OIOM" - powiedziała przyjaciółka rodziny.
Nie wiadomo, co było przyczyną utraty przytomności. Trzymamy kciuki za powrót do zdrowia Maksymiliana.