Kilka tygodni po tym, jak Michał Wiśniewski w programie "The Story Of My Life. Historia naszego życia" zapewniał Dominikę Tajner o ogromnej miłości i chęci posiadania z nią dziecka, wniósł pozew o rozwód. Córka prezesa PZN musiała więc nauczyć się żyć w nowej rzeczywistości bez ukochanego. Po tym jak zostawił ją mąż do szpitala trafił jej syn, Maks. Chłopiec walczył o życie, a lekarze nie mieli pojęcia, co mu dolega. Było z nim naprawdę źle. W końcu okazało się, że Maks miał zapalenie mózgu, spowodowane ugryzieniem kleszcza. Całe szczęście udało się go wyleczyć, wtedy przyszedł koronawirus, na którego zachorowała Dominika.
Kilka miesięcy temu Tajner zaczęła próbować swoich sił w roli organizatorki ślubnej, a jej nowe zajęcie znacznie ograniczyła pandemia koronawirusa.
NIE PRZEGAP: Wielki smutek w domu Agnieszki Chylińskiej. Dziś straciła bardzo ważną dla jej dzieci i dla niej osobęjej zdjęcia!
Tymczasem Michał Wiśniewski tym razem odnalazł szczęście u boku nowej żony Poli, która tak samo jak on ma już czwórkę dzieci. Kolejne dziecko dla obojga z nich będzie więc piątą pociechą, a w sumie będą mieć ich już dziewięć. Fakt, że Michał Wiśniewski szczęśliwie założył nową rodzinę i wyrzucił byłą żonę z pamięci na pewno musiał być bolesny dla Dominiki Tajner.
Michał Wiśniewski ją rzucił. Niespodziewanie Dominika Tajner przekazała radosną nowinę
Choć w kuluarach mówiło się, że Dominika Tajner od kilku miesięcy zaczęła się z kimś spotykać, to według tych doniesień jej nowy związek się nie układał. Jej nowym wybrankiem okazał się tajemniczy Jarosław, o którym wiadomo, że jest biznesmenem z Warszawy. Wielu mówiło o niepowodzeniach w miłości Dominiki Tajner, a tymczasem ona właśnie przekazała wszystkim radosną nowinę.
Dominika Tajner na swoim profilu na Facebooku ustawiła status, który informuje o tym, że jest w oficjalnym związku. Tę wiadomość przekazała również za pośrednictwem Instagrama. Była żona Wiśniewskiego opublikowała na swoim profilu zdjęcie tańczącej pary, na którym napisała, że "Miłość jest w powietrzu" i dodała, że "Nareszcie!". Wszystko wskazuje na to, że Dominice w końcu zaczęło się układać w życiu miłosnym i zapomniała już o straconych latach, kiedy była żoną Wiśniewskiego.