Media od jakiegoś czasu pisały, że Michałowi Wiśniewskiemu nie podobało się to, że jego żona w "Tańcu z gwiazdami" jest w parze z Wojciechem Jeschke. - Gdy Michał widział, jak Wojtek obłapiał Dominikę na treningach, dostawał ataków furii. Był zaniepokojony tym, że ich choreografie tak sprzyjają bliskości. Jacek Jeschke wspierał ich profesjonalnymi poradami. Niestety, to tylko dolało oliwy do ognia. Michał nie ufa obu braciom. Uważa ich za flirciarzy. Kategorycznie zabronił Dominice wychodzenia z tancerzami na miasto. Bardzo się przez to pokłócili - donosił niedawno "Fakt".
Dominika Tajner-Wiśniewska długo nie zagościła w "Tańcu z gwiazdami". Odpadła razem z Anną Jagodzińską w drugim odcinku show Polsatu. To jednak nie zakończyło spekulacji na temat kryzysu w jej związku. Po ostatnim jej wpisie sprawa wydaje się poważna. - Kochani mój mąż złożyły pozew o rozwód! - napisała żona Michała Wiśniewskiego na Facebooku (pisownia oryginalna). NIestety post już usunęła z Facebooka.
Część internautów twierdzi, że to żart ze strony Dominiki, a w jej małżeństwie nie dzieje się nic niepokojącego. Są jednak i takie osoby, które wierzą w kryzys jej związku. - Przepraszam, że to napisze, ale z tego co wiem Ty już dawno powinnaś zrobić nie będę wydawać się w szczegóły i nie piszę tego na złość - skomentował jej wpis aktor Jarosław Jakimowicz.
AKTUALIZACJA
Dowiedzieliśmy się, że rozwód to nie żaden żart ze strony Dominiki Tajner. Sprawa jest już w sądzie. Nie ma jeszcze wyznaczonej daty rozprawy.
- Jest to dla mnie bardzo trudna sytuacja. Bardzo go kocham, ale w związku są dwie osoby i samemu nie można zrobić nic... Michał złożył pozew o rozwód po wielu miesiącach przemyśleń. Tak zdecydował. Ja muszę to uszanować. Mam złamane serce... - powiedziała portalowi Plejada.pl załamana Dominika Tajner-Wiśniewska.