W życiu uczuciowym Dominiki Ostałowskiej wiele się działo i chętnie rozpisywała się o nim kolorowa prasa. Przed laty aktorka była żoną Huberta Zduniaka, z którym doczekała się nawet syna. Chłopiec nosi takie samo imię i nazwisko, jak jego tata.
Na planie "M jak miłość" Dominika poznała reżysera serialu Mariusza Malca, a czas spędzony na planie bardzo ich do siebie zbliżył. Szybko zdali sobie sprawę z tego, że łączy ich coś więcej. Wiadomość o ich romansie wywołała niemałe poruszenie, bo oboje byli już w poważnych związkach. Mariusz planował ślub z inną aktorką z serialu Joanną Sydor, która w "M jak miłość" wcielała się w postać Teresy.
- Dominika wiedziała, że jesteśmy razem, mamy dziecko i planujemy ślub. Mówiłam: Dominika, zostaw nas w spokoju, odejdź, daj nam to wszystko na nowo poskładać. Była jednak głucha na moje prośby, Mariusz zresztą też. Jak tylko zorientował się, że już o wszystkim wiem, wprowadził się do niej - zwierzała się Joanna Sydor w Na Żywo.
Ani Dominka, ani Mariusz nigdy publicznie nie skomentowali swojego romansu, chociaż wielu ich przyjaciół uważało, że powinni się bronić. Znajomi pary donosili kolorowej prasie, że ich związek zaczął się już po tym, jak oboje rozstali się z partnerami.
- Uczucie Dominiki i Mariusza wcale nie było przyczyną rozpadu ich dotychczasowych związków. Było jego skutkiem. Z różnych powodów już wcześniej decydowali się na rozstanie z poprzednimi partnerami. A kiedy się spotkali, byli już tak naprawdę wolni - tłumaczyli tabloidowi.
Znajomi wyjawili też, że Dominika bardzo źle znosiła doniesienia kolorowej prasy.
- Jest osobą, która nigdy nie wywleka prywatnych zawirowań. Kiedy rozstawała się z Hubertem Zduniakiem, rzucano oskarżenia, ale ich także nie komentowała. To, w konsekwencji, często uderzało w nią samą. Ale taka już jest.
Jednak życie tej pary nie należało do sielankowych. Napięte relacje z byłymi partnerami, z którymi mieli dzieci, przekładały się na ich relacje. Problemy zaczęły się piętrzyć, a uczucie coraz bardziej się wypalało. Media zaczęły rozpisywać się o kryzysie w ich związku. Bliscy wierzyli, że uda im się go pokonać, jednak tak się nie stało. Mariusz związał się z Aleksandrą Prykowską, a Dominikę łączono jeszcze później z kilkoma mężczyznami, jednak żadna z relacji nie trwała długo. Obecnie Ostałowska żyje samotnie i spełnia się jako aktorka i mama 20-letniego Huberta.