Donatan w programie 20m2 Łukasza Jakóbiaka przekonuje, że Polakom się nie chce. Nie chce pracować, nie chce wkładać serca w to, co robią (już widzimy, jak osoby z matura na dziale rybnym w sklepie wkładają serce w to, co robią), jego zdaniem Polacy potrafią tylko narzekać. Mówi, że z nim pracują najlepsi, bo każdy, kto się leni wylatuje:
- Na planach teledysków jestem strasznym despotą. Ludzie muszą pracować jak mróweczki, jak w chińskiej fabryce ryżu, albo wylatują. U mnie tak jest. Nienawidzę debili. Jeśli jesteś debilem, wyp***alaj, Nie pracujesz ze mną. Ja pracuję tylko z pracowitymi i najlepszymi, takimi jak Cleo. Cleo chciała osiągnąć sukces. Ja ją tak przycisnąłem, że ona w pewnym momencie była złamana psychicznie, płakała przesz telefon, mówiła, że nie da rady, że nie chce, nie pojedzie, ale przekuło się to na to, że osiągnęła sukces i to olbrzymi. Jeśli jesteście do niczego, stańcie się do czegoś i róbcie coś dobrze. Nie ma innego sposobu. W Polsce jest ciężko tym, co nie potrafią pracować ciężko. Jest takie przekonanie, że można w pracy siedzieć i pier**ieć w stołek przez 8 godzin, a potem przyjść do domu i narzekać, jak źle jest w tym kraju - mówi w programie.
Ostro pojechał?
Zobacz: Doda została Słowianką Donatana! Wygryzie Olę Ciupę i Paulę Tumalę?