Tak to można żyć. Nic dziwnego, że Izabela Janachowska tak się spieszyła podczas sprawunków w Warszawie, że parkowała swoją limuzynę w niezgodnie z przepisami. Każdy by się spieszył, by perfekcyjnie przygotować się na TAKI wyjazd. Celebrytka wraz z mężem Krzysztofem Jabłońskim oraz synkiem Christopherem pomknęła na Malediwy. Takie wakacje w ciepłych krajach w środku polskiej zimy to wyjątkowe chwile. Można zapomnieć o zimnie, codziennym zgiełku i zatoczonych ulicach Warszawy. Malediwy to bardzo modna, ale tez droga destynacja. Na biedną nie trafiło, ale te luksusy naprawdę robią wrażenie, zdecydowanie większe niż źle zaparkowane 6-metrowy cacko. Była tancerka i ekspertka od ślubnych uroczystości miała ostatnio trudny okres - stres związany z rezygnacją z pracy w "Tańcu z gwiazdami" i problemy zdrowotne dały jej się we znaki.
Izabela Janachowska wypoczywa na Malediwach. Willa na wodzie i prywatne molo
Izabela Janachowska chętnie dzieli się swoim szczęściem z obserwatorami na Instagramie. W relacjach oraz postach pokazuje uroki tego niesamowitego zakątka świata, aby każdy mógł się na własne oczy przekonać, jak tam jest pięknie. Lazurowa woda, bujna, tropikalna roślinność, piękne plaże, złoty piasek i malownicze zachody słońca to tam codzienność. Poza tymi naturalnymi zaletami wysp, w relacjach byłej tancerki można zaobserwować też "odrobinę" luksusu. Przepiękny apartament, własny taras z widokiem na ocean i prywatne molo. Apartament Ocean Pool Suite, jaki na wypoczynek dla rodziny wybrała Janachowska, robi wrażenie. Mało kto może sobie jednak na podobny pozwolić - bez wolnych kilkudziesięciu tysięcy w kieszeni, można o nim co najwyżej pomarzyć.
Galeria: W takich warunkach Iza Janachowska wypoczywa na Malediwach