Dopiero Sandra Kubicka broniła Barona przed byłą, teraz wbija mu szpilkę. Ma żal do męża?

2024-11-25 21:26

Sandra Kubicka, znana modelka i influencerka, niedawno po raz pierwszy została mamą. Na świat przyszedł Leoś, jej syn z muzykiem Aleksandrem Milwiw-Baronem. Choć oboje rodzice publicznie cieszą się z narodzin dziecka, to ich życie rodzinne najwyraźniej wygląda nieco inaczej, niż mogłoby się wydawać. Sandra dała temu wyraz na Instagramie. Czyżby Baron był w domu gościem?

Aleksander Baron, Sandra Kubicka

i

Autor: AKPA/Instagram

Sandra Kubicka, która podkreśla, jak bardzo ceni sobie rolę mamy, coraz mocniej sygnalizuje, że w dużej mierze samodzielnie zajmuje się wychowaniem syna. Baron, zaangażowany w zawodowe projekty, jest w ich wspólnym domu bardziej gościem niż stałym mieszkańcem. Kubicka nie kryje, że macierzyństwo bywa dla niej wyzwaniem, szczególnie w chwilach, gdy partner jest zajęty pracą. Modelka otwarcie mówi o trudach pogodzenia obowiązków mamy i celebrytki, a także o presji, z jaką wiąże się wychowanie dziecka w świetle reflektorów.

Zobacz też: Sandra Kubicka przejechała się po byłej męża. "Słyszałam już dziesiątki zaczepek w naszą stronę"

Sandra Kubicka cieszy się na pierwsze święta z synkiem Leosiem

W ostatnim poście przyznała, że bardzo cieszy się na Święta, które po raz pierwszy spędza we trójkę. Jednocześnie modelka zwróciła uwagę na to, że nie ma nic ważniejszego niż momenty spędzone z rozwijającym się synkiem. 

To będą nasze pierwsze wspólne święta, o których marzyłam całe życie... Jeszcze bardziej się rozklejam, bo to ostatnie święta, kiedy on jest taki malutki. Ciesze się, że od urodzenia Leosia byłam przy nim codziennie i nie przegapiłam żadnych pierwszych razy. Byłam synku na każdym kroku i zawsze będę, bo czekałam na Ciebie całe życie. Nie ma nic ważniejszego, żadna praca, żadne pieniądze

- wyznała Sandra na Instagramie.

Nie przegap: Kubicka karmi półrocznego syna butelką. Te zdjęcia nie kłamią

Kubickiej doskwiera w domu samotność? Baron jej nie pomaga?

Choć nie wspomniała w poście o mężu, zabrzmiał on nieco jak wyrzut do męża. Wrażenie to spotęgowała także odpowiedź sandry na komentarz samotnej mamy pod jej postem:

Uwierz, że bardzo Cię rozumiem, bo jestem praktycznie sama z Leosiem od jego urodzenia :)

Baron rzeczywiście rzadko pojawia się w prywatnych postach Sandry na Instagramie. Muzyk jednak bardzo często wspomina o swoim synu podczas występów i wywiadów, a także z dumą pokazuje swoją nową rolę w mediach społecznościowych. Mimo to Sandra wskazuje, że wspólne chwile z Leosiem są ograniczone przez napięty grafik muzyka. To modelka bierze na siebie większość codziennych obowiązków związanych z opieką nad dzieckiem​. Choć sytuacja ta może rodzić wyzwania, oboje podkreślają, że wzajemnie wspierają się w nowych rolach. Sandra, która wciąż zdobywa doświadczenie w macierzyństwie, wyraża nadzieję na bardziej zrównoważony podział ról w przyszłości.

Zobacz: Co za wieści od Barona i Kubickiej. Będzie drugie dziecko!

Zobacz galerię: Kubicka dopiero urodziła, a już wraca do "Tańca z gwiazdami". Co tam się dzieje?

Sandra Kubicka chwali się domem. Sama wanna kosztuje 13 tysięcy złotych

Dopasuj znane pary show-biznesu. Czy wiesz, które gwiazdy były ze sobą związane?

Pytanie 1 z 10
Na początek coś łatwego. Z kim Angelina Jolie nigdy nie była związana?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają