Kilka tygodni temu Dorota Gardias podzieliła się wiadomością, że w czerwcu zdiagnozowano u niej nowotwór piersi. Prezenterka postanowiła nie ukrywać swojej choroby i apelowała do kobiet, by systematycznie się badały. W jej przypadku regularne kontrole okazały się zbawienne - dzięki wcześnie wykrytemu nowotworowi, rokowania na powrót do zdrowia były bardzo dobre.
NIE PRZEGAP: Wiemy, jak Andrzej Piaseczny zachowuje się po pijaku! Fani mogą być w szoku!
W rozmowie z "Twoim Imperium" wyznała, że obawia się zaplanowanej na koniec września operacji. Przyznała, że zdaje sobie sprawę, że niesie ona ze sobą spore ryzyko. Gwiazda TVN jest mamą 8-letniej Hani i to właśnie dla niej podjęła walkę o swoje zdrowie. Rozstała się z ojcem dziewczynki, choć nie uznaje siebie za "samotną matkę".
- Nie przykleiłabym do siebie łatki "samotna matka". To, że mój związek się skończył, nie oznacza, że nią jestem. Wychowuję Hanię z Piotrem. Jestem z nim w stałym kontakcie telefonicznym. Dzielimy się obowiązkami – tak jak to robiliśmy, kiedy byliśmy parą – wyznała Dorota Gardias.
Dorota Gardias jest już po operacji. Jak czuje się gwiazda TVN?
"Świat i Ludzie" poinformowało, że Dorota Gardias jest już po operacji. W rozmowie z gazetą dziennikarka przyznała, jak się po niej czuje.
- Operację mam już za sobą, dochodzę do sił w domu, wszystko jest w porządku - powiedziała gazecie Dorota Gardias.
Z dalszej części dowiadujemy się, że z dnia na dzień prezenterka czuje się coraz lepiej, a jej organizm okazał się bardzo silny. Podobno planuje już wyjazd w rodzinne strony. Dorota Gardias przyznała tygodnikowi, że myśli o tym, by razem ze swoimi braćmi otworzyć tam biznes agroturystyczny. Gwiazda TVN wyznała, że stawianie sobie nowych celów i tworzenie planów nakręca ją do dalszego działania. Pozwala też zapomnieć o chorobie!
Życzymy szybkiego powrotu do pełni zdrowia!