Kto by pomyślał, że taka piękna miłość tak szybko się zakończyła. Dorota i Patryk po niespełna roku postanowili podjąć decyzję o rozstaniu. Znajomi pary są w szoku, w końcu wszystko wskazywało na to, że wezmą ślub.
- Dla wszystkich to było wielkim zaskoczeniem. Oni przestali się razem pokazywać, a potem dowiedzieliśmy się o tym, że już nie są razem - mówi znajomy Gardias.
- Nie chcę komentować swojego życia prywatnego - powiedział nam do niedawna wesoły i rozmowny Kalski. Był wyraźnie rozżalony.
Natomiast Dorota usunęła na portalu Facebook wpis, że jest w związku z Patrykiem. A jeszcze do niedawna tak się nim chwaliła...
Teraz pogodynka leczy złamane serce w Alpach. Postanowiła trochę odpocząć od całego zamieszania. Na szczęście w takich chwilach pogodynka może liczyć na wsparcie swojej przyjaciółki Jagusi i jej partnera. "Całe życie na to czekałam:) pierwszy raz w Alpach:)" - napisała w Internecie zrelaksowana Dorota.
Gardias i Kalski poznali się na początku 2011 roku. Dorota długo ukrywała swój związek, gdyż była świeżo po rozwodzie z Konradem Skórą. W sierpniu pogodynka zaczęła pokazywać się z Patrykiem już oficjalnie. Mężczyzna był tak zakochany, że rzucił dla niej swoje dawne życie i przeprowadził się z Trójmiasta do Warszawy. Przez kilka miesięcy para mieszkała na warszawskim Wilanowie.