Nie cichną echa głośnej sprawy, w którą zamieszana jest Dorota Gardias. Jakiś czas temu gwiazda wraz ze swoim partnerem napadła na fotoreportera w jego własnym samochodzie. W wyniku tego został uszkodzony aparat wart 10 tys. złotych. Całe zajście zostało nagrane przez kamery monitoringu ulicznego.
Do tej pory ani Dorota Gardias, ani jej partner nie ponieśli odpowiedzialności za swój czyn. Dlatego teraz sprawą zainteresował się sam agent Tomek! Na początku kwietnia do ministra sprawiedliwości, Jarosława Gowina, wpłynęła interwencja agenta, w której domaga się, by minister objął sprawę szczególnym nadzorem!
- Subsydiarny akt oskarżenia w przedmiotowej sprawie wpłynął do Sądu Okręgowego w Warszawie 8 lutego 2012 roku i do 28 marca 2013 r. w sprawie nie podjęto jakichkolwiek czynności. (...) Opisany powyżej stan rzeczy wskazuje na nieprawidłowości w działaniu Sądu Okręgowego w Warszawie. Nie można wykluczyć, że powodem takiej sytuacji jest niechęć Sądu do prowadzenia sprawy przeciwko znanej i lubianej prezenterce największej prywatnej stacji telewizyjnej w Polsce - czytamy w dokumencie cytowanym przez portal Pomponik.pl.
Według doniesień portalu, Dorota Gardias wcale nie przejęła się działaniami agenta Tomka. A może powinna? Co o tym myślicie?
Dorota Gardias ma PRZECHLAPANE! Zajął się nią AGENT TOMEK!
2013-04-29
22:00
Dorota Gardias może mieć spore problemy! Okazuje się, że jej sprawą, związaną z napaścią na fotoreportera i uszkodzeniem jego aparatu, zainteresował się agent Tomek!