Dorota Gardias kilka tygodni temu podzieliła się wiadomością, że zdiagnozowano u niej nowotwór piersi. Niestety z tą przypadłością mierzy się coraz więcej kobieta, a w przypadku tego typu nowotworu bardzo ważne są rutynowe badania. Dorota Gardias przyznaje, że regularnie robiła sobie USG piersi.
NIE PRZEGAP: Gabriela Muskała jest PRZERAŻONA spotkaniem z Richardson?! Nalega, by Zamachowski zrobił jedną rzecz!
Dopiero niedawno ból zaczął jej coraz bardziej doskwierać, więc udała się na dodatkowe badania. Wtedy dowiedziała się, że niewinny guz w jej piersi jest nowotworem.
- Wychodzi więc na to, że przez dwa lata żyłam z tykającą bombą w piersi, nie mając świadomości, że to bomba - mówi Dorota Gardias w rozmowie z "Twoim imperium".
NIE PRZEGAP: Kochanek Marka Barbasiewicza zaraził się wirusem HIV! Dopiero teraz wychodzi na jaw prawda o tym romansie!
Pod koniec września prezenterka TVN przejdzie operację usunięcia zmiany nowotworowej z jej piersi. Dorota Gardias ośmieliła się na poruszające wyznanie. Przyznała, że zdaje sobie sprawę z tego, że niesie ona za sobą ryzyko. Stara się jednak na razie tym nie myśleć. Wie, że naprawdę zacznie się stresować tuż przed samym zabiegiem.
- Zgodziłabym się na wszystko, żeby tylko być zdrowa, ponieważ mam dla kogo żyć - powiedziała Dorota Gardias.