Na początku stycznia dziennikarka przestała prowadzić program informacyjny "Wydarzenia" w Polsacie i zaszyła się w swoim domu pod Warszawą. Wolne chwile tuż przed porodem swojego drugiego dziecka Gawryluk spędzała na długich spacerach z mężem i dwoma psami, owczarkami środkowoazjatyckimi.
Patrz też: Gawryluk: Nie chcę męża przy porodzie
Więcej
https://www.se.pl/wiadomosci/exclusive/gawryluk-nie-chce-meza-przy-porodzie-aa-U7F1-YJAJ-1MXT.html
Więcej
https://www.se.pl/wiadomosci/exclusive/magda-sakowska-z-wietnamu-do-wydarzen-aa-ZNTh-q1D4-oq1P.html
- Czuję się bardzo dobrze, oczywiście jak każda kobieta chciałabym to mieć już za sobą. Jestem przygotowana, pokój dla dziecka też już gotowy - mówiła Gawryluk tuż przed porodem, który zaplanowany był na 3 lutego.
Wczoraj wieczorem dziennikarka urodziła córeczkę, której dała na imię Gabrysia.
Zobacz też: Imię dla psa? Cheryl Cole, Posh lub Ozzy
Dorota Gawryluk ma już syna Nikona (19 l.). Drugie dziecko nie doczekało się tak ekstrawaganckiego imienia.