Dorota Szelągowska broni swojej prywatności. Niewiele wiadomo o jej rodzinie, a zwłaszcza związkach. Pewne jest, że była żoną trzy razy. Pierwszy związek z Pawłem Hartliebem zaowocował narodzinami Antoniego (20 l.). Następnie, projektantka wnętrz po burzliwych latach u boku Adama Sztaby zdecydowała się na trzymanie miłości dla siebie. Byli razem 11 lat i dopiero po tak długim czasie zdecydowali się na małżeństwo. Wszystko zakończyło się rozwodem, więc córka Katarzyny Grocholi zaczęła żyć własnym życiem, skupiła się na sobie, aż w końcu poznała Michała, z którym ma córkę Wandę (3 l.). Niestety ich związek dobiegł końca, o czym pierwszy raz opowiedziała sama Szelągowska. Wyznała, że nie żyje z mężem od ponad półtora roku! "Powiem to ten jeden raz. Nie żyję z moim mężem od ponad półtora roku. Media dowiedziały się bardzo późno. Rozstaliśmy się dawno, pandemię przechodziłam w samotności" - wyznała magazynowi "Pani".
Dorota Szelągowska nie zamierza już brać ślubów
Gwiazda kontynuowała: "Nie zmierzam już zawierać związków małżeńskich, przyrzekłam to sobie i kilku osobom. Natomiast nie wiem, co będzie. Pandemia dość stanowczo nam pokazała, że nie warto niczego planować. Poza tym już jestem za stara, żeby mówić >>nigdy<< albo >>zawsze<<". Była żona Adama Sztaby dodała, że nie żałuje swoich związków i stara się czerpać z nich jak najwięcej nauki: "Każdy z moich związków był szczery i nigdy żadnego nie żałowałam. Mężczyźni, moje związki wiele mnie nauczyły o sobie, o świecie. To, kim jestem i gdzie jestem, zawdzięczam ludziom, których spotkałam na swojej drodze".