Dorota Wellman ma dość choroby. "Traci się wzrok, traci się możliwość mówienia". Nie może żyć normalnie! "W końcu mnie zabije"

2025-04-13 8:15

Dorota Wellman od lat działa w telewizji. Jest profesjonalna i bardzo lubiana przez widzów. Praca przed kamerami to jej pasja, co widać od pierwszej minuty, gdy tylko Dorota pojawi się w studiu telewizyjnym. Ale na ekranach nie widać tego, że 64-letnia dziennikarka zmaga się z chorobą, którą trudno okiełznać, a która może powodować utratę wzroku, koordynacji ruchowej, a nawet możliwości mówienia!

Super Express Google News

Choć tego nie widać, Dorota Wellman od lat ciężko choruje. Zmaga się z tak silnymi migrenami, że nie jest w stanie normalnie funkcjonować. Ból przychodzi nagle i sprawia, że Wellman przestaje dobrze widzieć, nie może mówić i zaczyna się chwiać, nie mogąc utrzymać równowagi. Bywa, że traci przytomność. W 2018 r. migrena dopadła dziennikarkę w trakcie prowadzenia programu "Dzień dobry TVN". Potrzebna była natychmiastowa pomoc medyczna.

Wielka metamorfoza Doroty Wellman. To aż niewiarygodne, jak bardzo się zmieniła

Zobacz także: Dorota Wellman już jest przygotowana na najgorsze. Syn ma instrukcje na temat pogrzebu

To rzecz, która mnie w końcu zabije. To są tak ogromne bóle głowy, że człowiek przestaje widzieć. Na początku pęka mi obraz w oku i widzę jakbym patrzyła przez kalejdoskop, czyli mam przed sobą obraz pęknięty na tysiąc kawałków. To pierwszy znak, że nastąpi atak i stracę wzrok do ślepoty - opowiadała Faktowi.

Gwiazda telewizji przeżywa koszmar za każdym razem, gdy choroba atakuje.

Zobacz także: Wielka metamorfoza Doroty Wellman. To aż niewiarygodne, jak bardzo się zmieniła!

To jest bardzo ciężka choroba. Rozwala głowę, traci się wzrok tak jak ja, traci się możliwość mówienia, traci się koordynację. Nie możesz pracować, jechać samochodem. No żyć normalnie - wyznała Wellman w "Mówię Wam".

Dorota od bardzo dawna zmaga się z migreną, która mocno utrudnia jej codzienne funkcjonowanie, ale to nie wszystko. W jednym z wywiadów Wellman wyznała, że jej waga to nie kwestia wyboru, a kolejnego schorzenia.

Choroba, która mnie dotknęła, powoduje otyłość i choćbym stanęła na głowie i zrobiła pirueta, to nie będę szczupła. Ćwiczę, jem zdrowo, dbam o siebie, jestem pod opieką lekarzy, ale z pewnymi rzeczami nie wygram - tłumaczyła w rozmowie z Plejadą.

Zobacz także: Gładkolica Dorota Wellman w Sopocie. "Ludzie, wy żyjecie w ogóle?"

Dorota Wellman zaplanowała swój pogrzeb!

64-Wellman od dawna zmaga się z migreną, bywała już w szpitalu, ma problemy ze zdrowiem. Choć zaledwie kilka lat temu osiągnęła wiek emerytalny i nie jest śmiertelnie chora, już pomyślała o tym, aby zaplanować swój pogrzeb.

Gwiazda telewizji nie chce smutnej uroczystości, a radosnego pożegnania z muzyką soulową i wspomnieniami, które wywołają uśmiech na twarzach uczestników. Poinformowała o wszystkim syna, by ten mógł spełnić jej ostatnią wolę, gdy przyjdzie na to czas.

Zobacz także: Tak Dorota Wellman wyglądała prawie 30 lat temu! Porównali ją do gwiazdy "M jak miłość"

Mamy też omówioną sytuację, kiedy umrę. Ustalone jest, co się ma wydarzyć potem, jakie są moje decyzje. Podjęłam je świadomie i chciałam, żeby moi bliscy je znali. Mój syn doskonale wie, że życzę sobie, żeby moje organy, te sprawne, zostały przekazane innym ludziom, którzy walczą o życie, żeby nie stosowano wobec mnie uporczywej terapii, jeśli będę w stanie beznadziejnym. Kuba wie, jakie są decyzje dotyczące naszego domu, jak chcę, żeby wyglądał mój pogrzeb. Mamy te wszystkie sprawy omówione i mamy je zamknięte - opowiadała Wellman w "Zwierciadle".

Zobacz także: Kim są rodzice Doroty Wellman? Nikt o tym nie wiedział

Zobacz więcej zdjęć. Dorota Wellman kiedyś i dziś!

Quiz. Ibisz, Kammel czy Urbański? Kto prowadził ten program? Polsat, TVP, TVN
Pytanie 1 z 15
Na początek banał. Teleturniej "Milionerzy" w TVN prowadził:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki