"Dlaczego kobiety z takim upodobaniem pokazują dupy?" - pyta Dorota Wellman w ostatnim felietonie dla "Wysokich Obcasów". Prezenterka zasugerowała, że pokazywanie zgrabnych zadów łączy się z pustką intelektualną celebrytek. Po tym tekście urażona poczuła się między innymi Ewa Chodakowska. Trenerka odpowiedziała pytaniem na pytanie. "Czy opona na brzuchu jest oznaką oleju w głowie?" - zastanawiała się trenerka. Która z pań ma rację? Trudno osądzać. W zamian za to dotarliśmy do zdjęcia, na którym Dorota Wellman publicznie pokazuje pośladki. Jednak w przeciwieństwie do współczesnych celebrytek, które wrzucają sexy zdjęcia na portale społecznościowe, gest prezenterki był naznaczony ironią...
Ędward Ącki całuje Wellman w du*ę
Do incydentu doszło w programie "Szymon Majewski Show", w odcinku, który był parodią konkursu "Viva Najpiękniejsi". Plebiscyt w programie satyrycznym nosił nazwę "Vivat Nienajpiękniejsi". Prowadzący imprezę Ędward Ącki (Szymon Majewski) poprosił Wellman, by ta podwinęła sukienkę. Nie chodziło mu jednak o to, by zobaczyć majtki prowadzącej "Dzień dobry TVN". Majewski skupił się na jej pupie. Ukucnął i bez zbędnego wahania wycałował pupę prezenterki. Print screeny z tego programu przypomniała jedna z internautek na Twitterze.
Pani Dorota zadała fundamentalne pytanie, Zapomniała tylko o pewnym incydencie...https://t.co/Gx6TL1o08d pic.twitter.com/wQP8c8Q4cb
— AJakubowska (@AJakubowska1) 9 października 2017