Dorota Zawadzka, czyli SUPERNIANIA NIE JEST w CIĄŻY. To było PRIMA APRILIS!

2012-04-04 16:23

Superniania, czyli Dorota Zawadzka właśnie zdementowała plotkę odnoszącą się do jej rzekomego stanu błogosławionego. - Nie jestem w ciąży. I co teraz dzielni dziennikarze? Nic, my i tak o tym napiszemy, żeby nasi Czytelnicy byli świetnie poinformowani.

- Że mnie coś podkusiło. The fool's day czyli po naszemu prima aprilis. Chciałam napisać lekki, żartobliwy tekst o poważnym problemie. Napisałam więc o ciąży dojrzałej kobiety. Jak to może być, jak sobie z tym poradzi, co czuje, czy i jak jej bliscy to dzwigną. Forma jak to forma, prawie w pierwszej osobie. Ale nie jestem pisarką więc nie wiem jak to się robi. Okazało się, że kij w mrowisko… - napisała na swoim blogu Dorota Zawadzka.

Superniania śmieje się, że nikt informacji nie potwierdził u niej, a wszyscy rozpisywali się na temat jej domniemanej ciąży. Cóż w tym dziwnego? Można by powiedzieć, że sama zaczęła...

My nie będziemy bawić się w dziecięce przepychanki. Informujemy tylko naszych Czytelników: Superniania nie jest w ciąży! Cieszymy się także, że dzięki nam Zawadzka mogła pośmiać się na Facebooku wraz z przyjaciółmi z fikcyjnej ciąży, a potem dziecka.

- Zaczęłam z uwagą czytać komentarze pod tymi tekstami i tam także znalazłam niewyczerpywalne, jak mi się zdaje, źródło kolejnych tematów do blogowania. „W tym wieku to już się chyba nie wypada seksić”, „Tak, teraz jak powie, że nie jest w ciąży to pewnie dlatego że usunęła”.
Postanowiłam więc, że „urodzę”. Wśród znajomych (na szczęście z poczuciem humoru) znaleźli się od razu chrzestni rodzice, niektórzy sugerowali bym zdecydowała się na bliźnięta, sensownie wybrała okładkę w mainstreamowych luksusowych mediach dla kobiet, a wózek wybrała na portalu dającym kupony zniżkowe. Mam już nauczycielkę muzyki, trenera sportowego i chętnego by rozwijać talenty plastyczne „dzieciątka”. Nie jest więc źle. Na przyjaciół zawsze można liczyć - pisze Zawadzka.

Fikcyjne dziecko, dziecko lalka... Prawie jak Beyonce.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają