Jak się w związku z tym czuje? Czy nie ubolewa, że wszystko jest teraz na jego głowie i przez to nie ma czasu wolnego, który mógłby poświęcić na przyjemności? Dowbor opowiedział o tym w "Na żywo":
- Byłem dojrzały już wcześniej, ale na pewno stałem się bardziej odpowiedzialny. Muszę utrzymać rodzinę, bo chwilowo jestem jej jedynym żywicielem. I świadomość, że jest ktoś całkowicie ode mnie zależny... Wcześniej tak nie było, poza faktem, że musiałem zajmować się moim psem. Ale dopiero teraz czuje się szczęśliwy!
Joanna Koroniewska (31 l.) musi być bardzo dumna i szczęśliwa u boku takiego partnera. Wypada tylko pogratulować.