Dowbor została przesunięta z TVP2 do TVP Info. Zamiast popularnych programów, doświadczona dziennikarka poprowadzi autorską "Alchemię zdrowia i urody". W dodatku obniżono jej zarobki o 25%.
Dowbor nie kryje rozczarowania sytuacją. Uważa, że postąpiono z nią nieuczciwie i nie doceniono jej zawodowej wierności i zaangażowania.
- Miałam parokrotnie propozycję pracy dla konkurencji i parę razy chciano mnie kupić. Nigdy nie zdradziłam TVP. Jest mi bardzo przykro, bo w tym roku obchodzę 25-lecie pracy zawodowej i szczerze powiem, że jak patrzę na te 25 lat, to nie zrobiłam nic, czego mogłabym się wstydzić. Gdybym żyła w Japonii, dostałabym złoty zegarek za to, że pracuję tyle lat w jednym miejscu - wyżaliła się Dowbor "Faktowi".
Podejrzewamy, że żyjąc i pracując w Japonii prezenterka nie miałaby okazji do tylu chałtur i wciągnięcia do publicznej telewizji syna.