Prezenter, który obecnie pracuje w Polsacie, nie ma prawa na nic narzekać. Urodził się ze znanym i rozpoznawalnym nazwiskiem, już od 20 roku pracuje. Nie znaczy to jednak wcale, że ze wszystkiego jest zadowolony. Dowbor uważa bowiem, iż nie jest jeszcze do końca wykorzystywany przez włodarzy Polsatu i wciąż czeka na swoją wielką szansę. Czy po to, żeby kiedyś zastąpić Krzysztofa Ibisza (44 l.)?
- Programy, które prowadzi Krzysiek, to kąsek, o jakim marzy wielu prezenterów telewizyjnych. To jest pierwsza liga, do której jeszcze się nie zaliczam. Ale mam nadzieję, że kiedyś do niej awansuję. (...) Na razie myślę, że Krzysiek jest w tak dobrej formie, że tanio skóry nie sprzeda - wyznał Maciej w "Show".
Biorąc pod uwagę, że Ibisz robi wszystko, aby wobec telewidzów być wiecznie młodym Adonisem, Dowbor może jeszcze troszkę poczekać na swoją kolej...