Katarzyna Dowbor jest świetnie zorganizowana i lubi mieć wszystko uporządkowane. Nikogo więc nie powinno dziwić, że gwiazda Polsatu postanowiła już teraz uporządkować swoje sprawy finansowe i spisać testament. - Czuję się bardzo dobrze, wciąż mam apetyt na życie. Ale co będzie za ileś lat? Czas nie stoi w miejscu. Warto być przygotowanym na wszystko - powiedziała Dowbor w rozmowie ze "Świat i ludzie".
Prowadzącej "Nasz nowy dom" nie zagraża żadne realne niebezpieczeństwo, jednak ta chce zawczasu zabezpieczyć najbliższych. - Wszystkie sprawy doczesne warto mieć poukładane w każdym momencie życia. Na zachodzie spisanie testamentu to już jest standard, nikogo to nie dziwi. Jeżeli jest więcej niż jeden spadkobierca, warto jasno wyrazić swoją wolę w kwestiach finansowych. Sprawy majątkowe są powodem kłótni, wielkich konfliktów i podziałów wśród tych, co zostali. Mam fajną, kochającą rodzinę i nie chcę, żeby z powodu jakichś moich zaniedbań kiedyś to się zmieniło - wyznała gwiazda w rozmowie z tygodnikiem.
W testamencie Dowbor nie zapomniała także o swoich ukochanych pupilach. - Jest klauzula, że spadkobiercy muszą zatroszczyć się o moje zwierzęta. Zapisałam też pewną sumę na ich godne życie.
Katarzyna Dowbor rodzina
Katarzyna Dowbor ma: syna Macieja (40 l.) oraz córkę Marię (19 l.), dwie wnuczki: Janinę (9 l.) oraz Helenę (1 r.). Ponadto dom gwiazdy Polsatu tworzą także: dwa konie, trzy psy i dwa koty.