Mała Ania to jedna z gwiazd Warsaw Shore, która jest związana z programem od początku. Każdy fan show wie, że Ania przeszła dość radykalną metamorfozę. Z sympatycznej brunetki zmieniła się w rozpalającą zmysły blondynkę. Okazuje się jednak, że aby przejść przemianę, musiała ponieść pewne straty! Reporter tv.se.pl, zapytał Małą o przemianę.
- Uwielbiam siebie. Kocham siebie. Kiedyś lubiłam moje cycki, a teraz już nie - powiedziała Ania. - Schudłam to już tak nie wygląda fajnie, nie? Cycki mi też schudły, więc to nie wygląda fajnie, ale ogólnie lubię siebie całą - wyznała nam gwiazda Warsaw Shore. - Mam kompleksy, ale nie mam poczucia, że muszę się ukrywać, że coś ze mną jest nie tak - dodała.
A co Wy sądzicie? Rzeczywiście bułeczki Ani stały się mniejsze po metamorfozie? Zapraszamy do naszej galerii!