Dramat ciężarnej Joanny Moro. Straciła pracę w serialu

2019-11-13 5:00

Joanna Moro (35 l.) odlicza tygodnie do porodu. Jak dowiedział się „Super Express”, aktorka powita na świecie trzecie dziecko już na początku stycznia. Będzie to wymarzona córeczka. Radość gwiazdy jest jednak zakłócona. A wszystko z powodu pracy. Joanna straciła bowiem rolę w serialu „Barwy szczęścia”.

Joanna Moro

i

Autor: WBF

Aktorka, której wielką karierę rozpoczęła tytułowa rola w serialu o Annie German, ma już dwóch synów: Jeremiego i Mikołaja. I nic dziwnego, że bardzo cieszy się, że nosi pod sercem dziewczynkę. Razem z mężem szukają więc imienia dla córki i kompletują wyprawkę. Niedawno gwiazda kupiła wyposażenie do wózka oraz śpiworek. Ale jej radość jest mocno zakłócona.
– Umowa z produkcją serialu „Barwy szczęścia” wygasła latem. W tej chwili nie mamy już podpisanej żadnej umowy – potwierdza w rozmowie z „Super Expressem” agentka aktorki. Joanna ostatni raz na planie serialu była w marcu.
– Najpierw mówiono, że Moro wycięto z powodu udaru Jacka Rozenka, z którym miała dużo zdjęć. Ale Jacek niedługo już ma wrócić na plan, a Joasi nadal nie ma w scenariuszu. Nikt więc nie wie, dlaczego tak naprawdę zrezygnowano z Moro – zdradza w rozmowie z nami jeden z pracowników produkcji serialu.
Co na to Asia? Ostatnio jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie chętnie opowiada o swoim stanie. Czyżby w tej sytuacji chciała zostać influencerką?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki