Na początku maja synek gwiazdy miał wypadek na placu zabaw. Połamał rękę i przeszedł skomplikowaną operację. Teraz dochodzi do siebie pod okiem taty, byłego męża Edyty, Darka Krupy (36 l.). Niestety, nie wszystko idzie dobrze.
- Pojawił się problem, bo Allan ciągle nie rusza wszystkimi palcami. Podobno to się zdarza, ale ciągle za mało wiadomo, co będzie dalej - mówi nam przyjaciel rodziny.
Edyta w weekend była gościem TOPtrendy. Jednak trudno jej było się z tego radować. - Allan miał taki obrzęk ręki, że nie dało się dokładnie ustalić po zdjęciach rentgenowskich skali złamania. Szpital Bielański nie popełnił błędu, a lekarze spisali się na medal. Jestem im wdzięczna - mówiła nam Górniak, która żyła tylko tym tematem.
Jakby tego było mało, przez występy nie mogła być z malcem podczas Dnia Matki. Swój żal wyraziła już przed przyjazdem na swoim profilu na Facebooku, a podczas koncertu zdobyła się na dodatkowy gest.
- Śpiewałam piosenkę "I will always love you" ("Zawszę będę cię kochać" - red.) tylko z myślą o nim. Rozłąka dla każdej matki jest trudna - mówiła nam drżącym głosem.