Aktorka gra jedną z głównych ról w sztuce "Przygoda" wystawianej w warszawskim Teatrze Polonia. Choć premiera w wakacje wydaje się dość karkołomnym przedsięwzięciem, Olszówka wierzy w sukces.
- Myślę, że to bardzo dobry pomysł na lato, na całym świecie teatry grają, wystawiają premiery, a u nas się zamykają. Myślę, że niesłusznie, bo wyjeżdża tylko pewna grupa widzów - tłumaczy gwiazda.
Z drugiej strony aktorka zaznacza, że pracuje, bo nie ma rodziny. Bez niej omija ją cały ten szał planowania i rezerwowania podróży.
- Jestem wolną kobietą, więc wakacje mam wtedy, kiedy chcę je mieć albo wtedy, kiedy nie mam pracy - tłumaczy aktorka. - Nie mam rodziny i nie muszę nic planować, więc pracuję - dodaje.