Celińska tuż przed startem zdjęć do najnowszej komedii wycofała się z projektu. – Bardzo chciała zagrać, ale względy osobiste, zdrowotne nie pozwoliły jej na to. Powiedziała: "Nie mogę, bo narażam was na to, że nie udźwignę tej roli do końca". Wcześniej ustalaliśmy już terminy, a jednak mimo wszystko musiała zrezygnować – powiedziała scenarzystka Ilona Łepkowska (64 l.). Według naszej wiedzy chodzi o problemy z nogami. Ból uniemożliwia Celińskiej chodzenie i zbyt długie przebywanie w pozycji stojącej.– Z powodu problemów zdrowotnych pani Stanisławy zdarzają się opóźnienia w realizacji zdjęć do "Barw szczęścia" – mówi nam osoba z Telewizji Polskiej.
Jedyną aktywnością zawodową Celińskiej pozostają koncerty. Podczas śpiewania może jednak liczyć na lepsze warunki niż podczas występów przed kamerą. Większość repertuaru wykonuje bowiem, siedząc. Warto dodać, że pani Stanisława już dwa lata temu skarżyła się na problemy z kończynami. Sprawa nie była jednak aż tak poważna jak teraz. – Wszystko mi już zaczęło nawalać: stawy, kolana, nogi... – skarżyła się wtedy.