- Wyniki są trochę dobre, trochę złe. Pojawił się jakiś antygen, który nie wiadomo co oznacza, ale może wskazywać na zmiany nowotworowe w narządach wewnętrznych - mówi nam znajomy gwiazdy.
Na razie lekarze powiedzieli liderowi Ich Troje, żeby się niczym nie przejmował. Wyniki badań nie oznaczają, że te przerzuty rzeczywiście się pojawiły. - Michał ma na razie zrobić dodatkowe badania. Z medycznego punktu widzenia chodzi o to, aby zlokalizować miejsca, ogniska, w których ten nowotwór mógłby się pojawić - wyjaśnia nasz informator. Jak dowiedział się "Super Express", badania Wiśniewski przejdzie jeszcze w tym tygodniu. Najpierw będzie to USG, które pomoże zlokalizować zmiany. Jeśli ono nic nie wykaże, wykonane zostanie badanie PET.
A jak znosi tę niepewność artysta? - Michał czuje się bardzo dobrze. Psychicznie też daje radę. Dobra wiadomość jest taka, że to, co działo się wcześniej, jest zaleczone i nie jest powodem tego, co się dzieje teraz - mówi przyjaciel gwiazdora.
Wiśniewski o tym, że ma raka, poinformował swoich fanów na popularnym portalu społecznościowym w czerwcu tego roku. Od tamtej pory walczy o swoje zdrowie.