Dramat! Nie żyje popularny pisarz i były ksiądz. Opisał, co działo się w seminarium. Miał tylko 39 lat!

2024-01-04 7:22

Koszmarna wiadomość dotarła do nas tuż po Nowym Roku. Nie żyje popularny pisarz i były ksiądz Robert Samborski. W swoich głośnych książkach opisał, co działo się w seminarium. O śmierci autora "Sakramentu obłudy" i "Kościoła nie ma" poinformował magazyn Replika. Robert Samborski zmarł 22 grudnia. Miał zaledwie 39 lat.

Robert Samborski

i

Autor: Shutterstock; Materiały prasowe/lubimyczytac.pl

Nie żyje Robert Samborski, były ksiądz i pisarz, który otwarcie przyznał się do tego, że jest osobą LGBT. Okropną wiadomość o jego śmierci przekazał magazyn Replika na Instagramie. Mimo że były duchowny zmarł 22 grudnia, dopiero po Nowym Roku pojawiła się wiadomość o jego śmierci. - 22 grudnia zmarł w Jeleniej Górze w wieku 39 lat Robert Samborski - autor książki „Sakrament obłudy”(2021), w której opisał swoje doświadczenia z pobytu w seminarium duchownym. Kontynuacją tej książki była kolejna, "Kościoła nie ma" (2023), w której zawarł z kolei "wspomnienia po seminarium" – opowieść o procesie porzucenia Kościoła katolickiego i wiary. W obu tych książkach pojawia się także wątek powolnego akceptowania własnej homoseksualności - czytamy. 

W naszej galerii pod artykułem prezentujemy zdjęcia z pogrzebu Krzysztofa Respondka, który także zmarł 22 grudnia

Roberta w ostatnich latach zafascynowała przyroda, szczególną atencją darzył wilki – założył na Facebooku fanpejdż "Świątynia wilka", który był "miejscem tych, dla których przyroda jest święta". Podjął także zaoczne studia biologiczne na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. - Przyroda jest potężną rzeczywistością, ale w przeciwieństwie do bogów jest widzialna, banalna, mierzalna, nie boi się mikroskopu, lupy, wagi, skalpela” – powiedział nam w wywiadzie, który zamieściliśmy w numerze 94 „Repliki” (listopad/grudzień 2021). Śmierć była dla niego tym momentem, w który każdy z nas musi spłacić dług Matce Ziemi. Wielka jednak szkoda, że Robert musiał spłacić ten dług tak wcześnie - tak opisują krótkie życie Roberta Samborskiego autorzy wpisu. 

Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają