Miniony rok był dla niej przełomowy. Dzień ślubu Roxie Węgiel śledziła cała Polska, kibicując miłości młodziutkiej dziewczyny i jej wybranka. W najnowszym wywiadzie z Maksem Kluziewiczem dla Eska.pl wokalistka wyznała jednak, że miniony rok, mimo sukcesów zawodowych i prywatnych, bywał też gorzki. I to właśnie z powodu ślubu.
- Miniony rok nauczył mnie, a raczej upewnił w tym, żeby słuchać siebie i stawiać swoją intuicję, swoje przeczucie na pierwszym miejscu. Wtedy zawsze dobrze na tym wychodzisz - zaczęła Roxie Węgiel.
Zweryfikował wiele znajomości, które były bardziej i mniej zażyłe. Jakoś to się pięknie wyjaśniło i wyklarowało w tym roku. Myślę, że "rok wyznaczania granic" to dobre określenie. Wiele się działo. Premiery piosenek, ślub... On też bardzo wiele zweryfikował zarówno w moim życiu, jak i życiu mojego męża. Bo ludzie różnie reagowali
- zwierzyła się artystka.
NIE PRZEGAP: Kevin Mglej chudnie w oczach. Tajemny sposób ujawniony! Mąż Roxie Węgiel zrzucił już 40 kilogramów
Mimo wszystko oboje z Kevinem są wdzięczni za te przykre wydarzenia i nie żałują, że niektórzy bliscy zniknęli z ich życia. - Cieszę się, że to wszystko miało miejsce, bo dziś wiemy już, na kogo możemy liczyć, a na kogo niekoniecznie - podsumowała Roxie.
Dziś Roxie Węgiel promuje swój nowy singiel pod tytułem "Ah ah ah", który już od dnia premiery podbija światowe playlisty streamingowe.
ZOBACZ TAKŻE: Kto namawia Roxie Węgiel na dziecko? Z kim romansuje Kaczorowska? Czy Hakiel weźmie ślub? Słynny tarocista ujawnia